3 replies to this topic

[not found]

Krążą pogłoski, że Sony może planować wypuszczenie obiektywu, który będzie można zamocować do naszego smartfona.

SonyAlphaRumors donosi, że wszystko jest na dobrej drodze. Urządzenie będzie posiadać wbudowany czujnik obrazu, baterię i pamięć. Najwyraźniej będzie można używać go jako zwykłego aparatu albo jako obiektyw do smartfona wykorzystując magnetyczne mocowanie.

Urządzenie będzie mogło wysyłać zdjęcia przez NFC i WiFi bezpośrednio do smartfona. Specyfikacja według SonyAlphaRumors ma być taka jak w aparacie Sony DSC-RX100 II:

Czujnik Exmor R 20.2 MPX
Obiektyw f/1.8 Carl Zeiss

Planowany jest też drugi model z mniejszym czujnikiem i większym zoomem.

Urządzenie wydaje się być podobne do WVIL: Wireless Viewfinder Interchangeable Lens zaprezentowanego na CES 2011:

źródło: xperiablog.net

[Jurij]

Tia... Niewielu pewnie pamięta, ale ja już to przerabiałem. Najpierw miałem T300 i MCA-25:

[img]

Please Login HERE or Register HERE to see this link!

]

a potem dokupiłem MCA-30. Ja wiem, nowsza technologia, większa pamięć, lepszy obiektyw i matryca, szybsze metody przesyłu danych niż irda. Ale mimo wszystko na litość boską SONY - nie tędy droga! Naprawdę, gdybym chciał nosić takiego kloca w kieszeni, żeby zrobić zdjęcie - kupiłbym sobie lustrzankę. Noszenie dodatkowych akcesoriów nie jest ani fajne, ani wygodne, ani praktyczne i naprawdę nie o to chodzi w fotografii mobilnej. Czy tak ciężko wprowadzić do sprzedaży smartphone'a z wbudowanym Xenonem? Aparat w Satio był rewelacyjny, czemu nie powtórzyć tego sukcesu w nowszej konstrukcji? Naprawdę, nie rozumiem. Najpierw powrót baterii na kabelkach, potem powrót podczerwieni, potem powrót rysików, teraz doczepiane aparaty... Może niebawem zobaczymy następcę Ericssona R380 - z nowym, wspaniałym, innowacyjnym wyświetlaczem monochromatycznym? Oj, Sony, Sony...

[Dabronik]

NA pewno znajdą się tacy co to kupią.

[Mikołaj]

Ciekaw jestem jak to urządzonko będzie wyglądać i jakich rzeczywiście będzie rozmiarów. Cena wiadomo jak będzie...

Osobiście jednak wolałbym dopracowanie optyki i doświetlenia zdjęć w telefonie niż konstrukcji nakładkopodobnych.