3 replies to this topic

[Jurij]

Firma Nokia konsekwentnie dotrzymuje obietnic i realizuje zapowiedziany w czerwcu plan.  Niestety nie jest to plan wdrażania nowych modeli czy zwiększania produkcji. Nokia zapowiedziała zwolnienie 10 000 pracowników i tym razem zapadła decyzja o zwolnieniu 3700 osób pracujących w kolebce Nokii - Finlandii.

[img]

Please Login HERE or Register HERE to see this link!

]

[img]

Please Login HERE or Register HERE to see this link!

]

Decyzja władz Nokii ma konsekwencje znacznie bardziej dramatyczne, niż los zwolnionych 3700 pracowników. Oznacza ona bowiem, że ostatnia działająca fabryka Nokii znajdująca się w fińskim Salo (na zdjęciach), również zostanie zamknięta. Już teraz z taśm montażowych zjechały ostatnie modele, a cała fabryka zostanie definitywnie zamknięta we wrześniu. Pracę straci 780 osób.

Jest to kolejny etap umierania niegdysiejszego światowego potentata w produkcji telefonów komórkowych. Już nigdy nie zobaczymy na nowym modelu napisu "Made in Finland". Po katastrofalnych wynikach finansowych, rezygnacji z własnego systemu operacyjnego Symbian, nawiązaniu współpracy z Microsoftem, sprzedaniu luksusowej marki Vertu - decyzja o przeniesieniu produkcji do Chin jest niewątpliwie jednym z ostatnich tchnień firmy Nokia.

Jak myślicie, jakie konsekwencje dla Nokii i jej klientów będzie miało przeniesienie produkcji telefonów do Chin? Czy znacząco pogorszy się jakość już nie fińskich telefonów? Zapraszam do dyskusji


Źródło: Nokia

[najodleglejszy]

Powinni w takim razie zmienić nazwę na Jangcy myślę że raczej obniży się cena, nie jakość. przecież mnóstwo elektroniki jest robione na Dalekim Wschodzie, a wykonanie jest porządne - np. mój W810 pochodzący z Malezji.

[Jurij]

najodleglejszy, on 28 July 2012 - 16:51, said:

Powinni w takim razie zmienić nazwę na Jangcy myślę że raczej obniży się cena, nie jakość. przecież mnóstwo elektroniki jest robione na Dalekim Wschodzie, a wykonanie jest porządne - np. mój W810 pochodzący z Malezji.

Początkowo pewnie różnicy nie będzie. Ale potem w myśl zasady "więcej i taniej" jakość drastycznie spadnie. Nie trzeba daleko szukać, wystarczy spojrzeć na Sony Ericssona. Pierwsze modele - bardzo solidne np. P800 ze Szwecji. Potem również rewelacyjne K750 i spółka już z Chin. A z biegiem upływu czasu z tych samych Chin przyjeżdżają do nas C702, Zylo, Elm, Hazel... Chyba nie powiesz mi, że jakość się nie zmieniła?

[neron]

Sam środek się nie zmieni bo nie może. Zmienią tylko jakość plastiku przy obudowie i innych dodatkach. Ale te zmiany wprowadzi Nokia a nie Chińczycy oni tylko to będą produkować. Skażą im(Nokia) żeby robili z papieru,to zrobią z papieru. Tak jak na budowie nie murarz wybiera sobie materiał tylko zleceniodawca. Potem i tak wszystko spadnie na żółtków bo oni to wyprodukowali a nikt potem nie pomyśli,że ktoś im tak kazał
Jak dla mnie Nokia może paść nawet jutro. Razem z szajsungiem były by to ostatnie telefony które bym kupił. Jakby innych nie było byłbym bez telefonu.

Edited by neron, 28 July 2012 - 20:16.