1
- Właściciel: jack79 (Pokaż wszystkie grafiki i albumy)
- Wysłano: Feb 08 2018 21:57
- Aparat: Sony Ericsson C905
- Zrobiono: 2018:02:06 16:35:52
- Wyświetleń: 1,182
- Kategoria: Inne & Albumy Użytkowników
Prawa autorskie
jack79
W drodze na Gubałówkę 
Tam gdzie Z1c zawiodła ,tam wkroczył C905 a chodzi o wytrzymałość baterii. Niestety ten pierwszy to ma różne humory raz nadzwyczaj długo trzyma ,a czasami % lecą wręcz w oczach. Dlatego C905 wkroczył do akcji i bardzo dobrze że akurat go wziąłem bo jeśli chodzi o baterię i aparat to można na nim polegać
Świetne zdjęcie! Nie wiem czy nie pokuszę się o stwierdzenie, że lepsze niż można zrobić Satio. No i w górach fajna zima, koniecznie muszę wyskoczyć pojeździć, bo u mnie to ledwo śniegu leży 
Nie wiem czy nie pokuszę się o stwierdzenie, że lepsze niż można zrobić Satio. No i w górach fajna zima, koniecznie muszę wyskoczyć pojeździć, bo u mnie to ledwo śniegu leży Fakt, już na małym ekranie w C905 robiło wrażenie a tutaj widać że efekt jest jeszcze lepszy
U nas góry to jakby inny świat,region jakoś tak inaczej jest ,a wręcz tak magicznie zwłaszcza ta zima. Tym bardziej jak jechaliśmy to jeszcze przed Częstochową było widać leżący śnieg a im dalej tym jeszcze więcej. Podobnie było (tylko oczywiście na odwrót) jak już wracaliśmy
U nas góry to jakby inny świat,region jakoś tak inaczej jest ,a wręcz tak magicznie zwłaszcza ta zima. Tym bardziej jak jechaliśmy to jeszcze przed Częstochową było widać leżący śnieg a im dalej tym jeszcze więcej. Podobnie było (tylko oczywiście na odwrót) jak już wracaliśmy
Za to na wyświetlaczu K550 zdjęcia po zrobieniu zawsze wyglądały słabo, rozdziałka + TFD robiły swoje. Hahaha, pamiętam jeszcze oglądanie zdjęć z doczepianego aparatu do T68, na komputerze VGA (największe), robiły wrażenie
