

DSC04302
Wysłane przez jack79, Sep 05 2016 19:18
- Właściciel: jack79 (Pokaż wszystkie grafiki i albumy)
- Wysłano: Sep 05 2016 19:18
- Aparat: Sony Ericsson C905
- Zrobiono: 2016:09:05 19:47:54
- Wyświetleń: 768
- Kategoria: Inne & Albumy Użytkowników
Prawa autorskie
jack79
Czy wie ktoś co tu się odbywa ?
Ja nie wiem 

Ok, to czekam dalej na odpowiedź;d
"Nie ruszaj, bo się przesyła" 

Dokładnie
, tutaj transmisja danych przez port IR z K810i na P990i, dawno z tego nie korzystałem więc postanowiłem sprawdzić czy jeszcze działa podczerwień w jednym i drugim
i okazuje się że tak
, młodsze pokolenie tego zapewne nie pamięta, a tym bardziej nie będzie pamiętać pokolenie wychowane na smartfonach. Ale ja mając K310i miałem tylko tą metodę komunikacji
, stosowaną głównie w budżetowych SE ,ale i niektórych z najwyższej półki równocześnie z Bluetooth




Toż teraz w jakimś tam Galaxy to "nowość" (nie śledzę już tak nowinek także nie wiem który to egzemplarz). BT wyparło Irdę ale swego czasu na K300, 310,itd. to była jedyna forma wymiany jakichkolwiek danych noo poza MMS
Wtedy Bluetooth to było coś. Pamiętam jak na Sagemie MY401X zaczynałem i tamte funkcje już były w obiegu ło hohoho oraz potężne 3MB pamięci. Nadrabiał za to basowym głośniczkiem. Funkcja wibracji zbędna była w tym modelu. Trafiłem jeszcze na wersję wtedy z Ery tj. czarna obudowa, motywy trzy oraz brak plików mp3. Jakie kombinacje były by jakiś fragment na Wav przekonwertować. Audacity i Creative Wave Studio w użytku ciągłym były - jakość wyciskana była do mp3. Jaki banan na twarzy był jak na Siemensach nie odpadały owe Wavy już po przekonwertowaniu i połgodzinnym przesyłaniu.
Przypomniał mi się adapterek podczerwieni do komputera. Kto miał to był gość. Pół wioski się schodziło by swój ulubiony kawałek mieć na telefonie. Wysyłanie pełnej mp3 przez podczerwień... Można spokojnie było zagrać w nogę zostawiając telefony na ławce pytając się co jakiś czas tego co nie grał i jak ile się wysłało.
Piękne czasy.

Przypomniał mi się adapterek podczerwieni do komputera. Kto miał to był gość. Pół wioski się schodziło by swój ulubiony kawałek mieć na telefonie. Wysyłanie pełnej mp3 przez podczerwień... Można spokojnie było zagrać w nogę zostawiając telefony na ławce pytając się co jakiś czas tego co nie grał i jak ile się wysłało.
Piękne czasy.
Ja to głównie pamiętam przesyłanie instalek gier przez podczerwień (w gimnazjum) bo w zasadzie załapałem się na schyłek używania podczerwieni (a było to koło 10 lat temu),a jak wyszedł K750i i praktycznie każdy go miał to już w ogóle, ale mimo tego była w ciągłym użyciu bo i też nie wszyscy mieli telefon z BT. A co do mp3 to ja konwertowałem programem total media video bodajże i na jak najniższą jakoś mp3 lub w ostateczności na amr. Ale większe pole do popisu miało się po flashu K310i na W200i 28 MB pamięci wbudowanej to już było coś w porównaniu do tych 15 MB .A co do IR na usb to jeszcze taką mam i dostałem ją za "aż" 5 zł i działa do tej pory
Też konwertowałem na K510 na 112 i starczało na około 7 utworów (nawet i jakość była całkiem) 
Jakie nerwy były podczas wysyłania instalki gierki kiedy to nie doszło do skutku gdyż telefon miał zablokowane wysyłanie.

Jakie nerwy były podczas wysyłania instalki gierki kiedy to nie doszło do skutku gdyż telefon miał zablokowane wysyłanie.

Też kombinowałem pomiędzy jakością a rozmiarem pliku,ale zazdrościłem wtedy posiadaczom np W200i karty pamięci i radia fm, czego dzisiaj nie ma (chodzi o radio fm) "wszystkomający" Samsung Galaxy S7